W Prima Aprilis żartować można nie tylko z księży, ale dowcipy potrafią zgotować także i sami duchowni…. Tak było i dziś. Niektórzy z naszych Czytelników szybko się zorientowali, że informacja o nominacji księdza Krzysztofa Wróbla była pierwszokwietniowym żartem!

Okazała się też żartem pierwszorzędnym, bo wieść szybko się rozeszła nie tylko w parafii św. Rafała Kalinowskiego, ale i w całej diecezji. Nie wiemy, czy dotarła do Księdza Biskupa, który podejmuje decyzje personalne dotyczące kapłanów, ale jeśli tak było, to wierzymy że poprawiła choć na chwilę humor Jego Ekscelencji.

Zatem chcemy jasno powiedzieć, że Ksiądz Krzysztof nie otrzymał w ostatnim czasie żadnej nominacji, a zwłaszcza na urząd proboszcza. Takie informacje co do zasady są ogłaszane z ambony podczas niedzielnej Mszy św.

Nasza redakcja jest jednak przekonana, że młody kapłan z pewnością poradziłby sobie z ogromem pracy przy wciąż powstającej parafii, choć wysoką poprzeczkę postawił już dawno obecny ksiądz Proboszcz, Józef Pawlik, któremu jesteśmy niezwykle wdzięczni za oddanie i wielką pracę na rzecz parafii.